czwartek, 19 września 2019

Lomachenko, Crawford i Canelo. Najlepsi z najlepszych?

W dniu dzisiejszym chciałbym skupić się na trzech nazwiskach, które najczęściej przewijają się, kiedy mowa jest o nieoficjalnym podium rankingu P4P bez podziału na kategorie wagowe. Jako że osobiście sporządzam swój nieoficjalny ranking TOP50 na koniec każdego roku, wrzesień jest odpowiednim momentem na spoglądnięcie na sam szczyt. Nie ukrywam, że ta trójka od kilku lat znajduje się w samym czubie każdego z zestawień i nieco odstawiła resztę konkurencji. Wygląda więc na to, że między sobą podzielą miejsca "medalowe". Chciałbym w tym artykule skupić się na ich dotychczasowych karierach, ostatnich walkach oraz potencjalnych rywalach. 

Zaczniemy od najmłodszego w zestawieniu Meksykanina Saula Alvareza. Popularny "Canelo" karierę zawodową rozpoczął najwcześniej, bo już w 2005 roku mając dokładnie 15 lat, 3 miesiące i 11 dni. Trzeba przyznać, że dość wcześnie został puszczony na głęboką wodę, gdyż już w trzeciej zawodowej walce spotkał się z późniejszym mistrzem Świata, Miguelem Vazquezem i... pokonał go po niejednogłośnej decyzji. Sam mistrzem Świata został w roku 2011 wygrywając wszystkie rundy w walce o wakujący tytuł z Matthew Hattonem. "Canelo" miał wówczas 20 lat i 7 miesięcy. Meksykanin w trwającej niemal 14 lat karierze stoczył w ringu aż 55 pojedynków, co daje średnią prawie czterech pojedynków rocznie. Wyższość przeciwnika musiał uznać tylko raz i było to w 2013 roku, kiedy to na dystansie 12 rund wypunktował go Floyd Mayweather Junior. Trzeba jednak przyznać, że kilka werdyktów było także dość kontrowersyjnych - w moim odczuciu nie wygrał z Erislandy Larą i Gennady Golovkinem, ale sędziowie byli odmiennego zdania. 


Ostatnie 5 walk:
* vs Daniel Jacobs UD12
* vs Rocky Fielding TKO3
* vs Gennady Golovkin MD12
* vs Gennady Golovkin D12
* vs Julio Cesar Chavez Jr UD12

Następna walka:
* vs Sergey Kovalev

Trzeba przyznać, że "Canelo" nigdy nie unikał wyzwań, chociaż mógł czuć się dość mocno chroniony przez swoją grupę Golden Boy Promotions. Stoczył dwie walki z "GGG" i chociaż - tak jak wspominałem - pierwszą walkę w moim odczuciu przegrał, a drugiej nie wygrał, tak w starciu z silnym Danielem Jacobsem pokazał się z bardzo dobrej strony. W kolejnym starciu przeniesie się do kategorii półciężkiej i zaatakuje "Krushera" z Rosji, Sergeya Kovaleva. Jest to bardzo dobre zestawienie dla Alvareza, gdyż Kovalev nie jest już tak mocny jak chociażby przed walkami z Andre Wardem, ale wciąż posiada duże nazwisko i pas mistrza Świata na biodrach. Wygrana w dobrym stylu może dać "Canelo" upragniony szczyt rankingu P4P...

Przejdźmy do Terence'a Crawforda. Amerykanin w ostatnich latach w moim rankingu TOP50 zajmował pierwszą lokatę. Po prostu uznawałem go za najlepszego ze wszystkich, pięściarza z kategorii geniuszy, u którego nie sposób doszukać się wad. Urodzony w 1987 roku pięściarz zadebiutował na zawodowstwie w roku 2008, mając 21 lat. Wspomniany wyżej "Canelo" w tym wieku był już mistrzem Świata. Pierwsze poważniejsze wyzwania Crawford otrzymał w roku 2013, kiedy to spotkał się z Breidisem Prescottem czy Andreyem Klimovem, a tytuł mistrza Świata zdobył na początku 2014 roku punktując w Szkocji lokalnego bohatera, Ricky'ego Burnsa. Wówczas Crawford był już jednak ułożonym i ukształtowanym, 27-letnim mężczyzną. Pochodzący z Nebraski zawodnik wciąż pozostaje niepokonany, jednak brakuje w jego rekordzie ewidentnych wyzwań. Wszyscy jego rywale prezentują wysoki poziom, ale żaden nie miał statusu gwiazdy.


Ostatnie 5 walk:
* vs Amir Khan TKO6
* vs Jose Benavidez Jr TKO12
* vs Jeff Horn TKO9
* vs Julius Indongo KO3
* vs Felix Diaz RTD10

Następna walka:
* vs Egidjus Kavaliauskas

Crawford w ringu prezentuje się wspaniale, jest geniuszem między linami, nieuchwytnym celem dla rywali. Punktuje ich niemiłosiernie, ośmiesza a finalnie zazwyczaj kończy przed czasem. Zunifikował kategorie super lekką dzierżąc wszystkie mistrzowskie pasy. Można stwierdzić, że jeszcze nigdy w ringu nie poczuł się zagrożony, niezwykle rzadko przegrywa rundy. Nie ma jednak walk z rywalami na swoim poziomie, bo choć każdy z ostatnich rywali to pięściarz bardzo dobry, to w ringu z Crawfordem tracili oni swoje walory. Crawfordowi potrzebna jest walka wyjątkowa, na szczycie, na śmierć i życie. Egis Kavaliauskas również nie powinien postawić poprzeczki zbyt wysoko i spodziewam się dość łatwej wygranej Amerykanina. I dalej Terence będzie wybitny, bez wybitnych walk...

Vasyl Lomachenko to zupełnie inna para kaloszy. Najlepszy pięściarz amatorski w historii tego sportu. Skupił się na boksie olimpijskim, zdobył dwa olimpijskie złota i mógłby już wówczas stać się pięściarzem spełnionym, jednak prawdziwy boks to zawodowy boks. Ukrainiec spróbował, pod koniec 2013 roku zadebiutował od razu na dystansie 10 rund. Pierwszą zawodową walkę stoczył w wieku 25 lat, a dotychczas do ringu wszedł zaledwie 15 razy, na swoją korzyść rozstrzygając 14 z walk. Raz przegrał w kontrowersyjnych okolicznościach z Orlando Salido. Był to ledwie drugi pojedynek Lomachenki, ale w stawce znajdował się już pas mistrzowski. "Hi-Tech" swego dopiął już w kolejnym występie, wygrywając z Garym Russelem Jr i zdobywając tytuł mistrza Świata legitymując się rekordem 1-1. Od tego czasu nie miał już z nikim żadnych problemów, wygrywając większość walk przed czasem, a czterech przeciwników z rzędu zmuszając do poddania walki pozostając na stołkach...


Ostatnie 5 walk:
* vs Luke Campbell UD12
* vs Anthony Crolla KO4
* vs Jose Pedraza UD12
* vs Jorge Linares TKO10
* vs Guillermo Rigondeaux RTD6

Następna walka:
* vs zwycięzca walki Richard Commey - Teofimo Lopez

Lomachenko na pewno w tym roku już nie zawalczy, w odróżnieniu od Alvareza i Crawforda. Będzie on czekał na rozstrzygnięcie pojedynku pomiędzy Richardem Commeyem i Teofimo Lopezem i wszystko wskazuje na to, że zmierzy się ze zwycięzcą, gdyż tylko pasa IBF, który obecnie jest w posiadaniu pięściarza z Ghany, brakuje w kolekcji Vasyla. Kiedy już wszystkie tytuły znajdą się w posiadaniu Ukraińca, z pewnością będzie on szukał jeszcze większych wyzwań w kolejnej kategorii wagowej. 

Potencjalni rywale Alvareza:
* Demetrius Andrade
* Billy Joe Saunders
* Gennady Golovkin
* Callum Smith
* Dmitry Bivol

Potencjalni rywale Crawforda:
* Errol Spence Jr
* Manny Pacquiao
* Mikey Garcia
* Keith Thurman
* Kudratillo Abdukakhorov

Potencjalni rywale Lomachenki:
* Devin Haney
* Jose Carlos Ramirez
* Jack Catterall
* Josh Taylor
* Regis Prograis

Tak jak wspominałem, Vasyl Lomachenko w tym roku już nie wystąpi, a Terence Crawford i Saul Alvarez raczej swoich walk nie przegrają. Wygląda więc na to, że ta trójka rozegra między sobą sprawę podium P4P na koniec 2019 roku. Który z nich zasługuje najbardziej?